Opis forum
Administrator
Miły taksówkarz pokiwał głową. Kiedy tylko obydwoje znaleźli się w samochodzie, ruszyli. Jechali piętnaście minut w czasie, których zdążyło się zachmurzyć i rozpadać. Kierowca opowiadał wam o tutejszych lasach i festynie, który miał się tu odbyć za parę dni. Wspomniał też coś o łapówkarstwie i innych problemach męczących ludzkość. Nie dopuścił żadnego z was do słowa. Odstawił pod bramę akademika i skasował od was równowartość zrobionego wcześniej zdjęcia.
Offline
- No dobrze.. nie tylko mojemu, Twój kostium też był na swój sposób ciekawy – powiedziałem ugodowo wsiadając do samochodu. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, wyszedłem z wozu na deszcz i westchnął zirytowany. Spojrzałem niezadowolony w niebo i poczekałem aż towarzysz niedoli opuści taksówkę. Deszcz kropił, ale że nie było zimno to i mi się nie spieszyło.
Offline
Wysiadłem za nim, po drodze wrzuciłem do kubła na śmieci ten idiotyczny strój i pociągnąwszy go za rękę, pobiegłem w stronę internatu. Nie pozwoliłem mu zdjąc jego stroju, czułem, ze moze sie jeszcze przydać.
Offline